Active Cylinder Technology (ACT)
Co to takiego ? I do czego służy?
W czasach gdzie wszystko staje się EKO, mniej dymku, oparów bla bla bla…
koncern VW jakiś czas temu wymyślił technologię ACT, po co? Jak zawsze – aby kwiatki lepiej rosły oraz dziura w naszych portfelach:)
nie jest to jakaś nowość ,ponieważ powstała już w 2012r w silniku 1.4TSI ale co raz częściej, pytacie czy da się to jakoś „naprawić”
Na wstępie napiszę jak to działa , a więc:
Sam system zaczyna działać juz w zakresie obrotów 1300-4000.
W silnikach 4cyl system zazwyczaj wyłącza 2 z 4 cylindrów aby nie powodować niepotrzebnych oporów i w teorii mniejszą konsumpcję paliwa. Pomijam już fakt, iż auto wtedy brzmi jak sieczkarnia.
Odłączenie cylindórw to proces skladajacy się z 3 opcji
Pierwszą z nich jest wyłączenie wtryskiwacza po czym następuje wyłączenie zapłonu a na końcu wyłączenie dźwigienek zaworowych – wtedy system działa w 100% tak jak zostalo to zaplanowane.
Oczywiście wszystko jest sterowane poprzez sterownik silnika, który w odpowiednim momencie załącza ACT a kiedy kierowca potrzebuje pełną moc, natychmiast go wyłącza. Dzieje się tak kiedy system jest sprawny, natomiast kiedy latka lecą, ACT potrafi sobie działać jak sobie zachce, powodując większe spalanie, szarpanie podczas jazdy etc.
Często jest to dosyć męczące dla kierowcy jak i samego auta dlatego jesteśmy w stanie zmodyfikować tak oprogramowanie aby nie było to uciążliwe.
